Praca Wirtualnej Asystentki wiąże się z wieloma wyzwaniami. W końcu to praca zdalna, w której trzeba dobrze zareklamować swoje usługi, mieć zapał do samorozwoju i dokształcania się w różnych dziedzinach. 

Praca Wirtualnej asystentki wymaga wielu cennych predyspozycji, bez których może być ciężko osiągnąć zawodowy sukces. 

Jedną z umiejętności niezbędnych, jest umiejętność dobrej i skutecznej komunikacji z klientem. Wirtualna Asystentka musi umieć zdobywać zainteresowanie i budować zaufanie klientów. W końcu dobrze wykonana usługa to dla nas zarobek, a pozostawienie po sobie dobrego wrażenia, powinno być jednym z naszych celów. Dobrze, gdyby klient wrócił do nas za jakiś czas bądź polecił nasze usługi innym osobom! 😉 

To wszystko prowadzi do upragnionego rozwoju marki osobistej. Co jednak w sytuacji gdy mamy do czynienia z tak zwanym trudnym klientem? 

Jak sobie z nim radzić?

TRUDNY KLIENT

Choć możemy stawać na rzęsach i robić wszystko co w naszej mocy – trudni klienci się zdarzają. Nie ma w tym nic dziwnego – ludzie po prostu są różni. Ważne jednak, by wiedzieć jak radzić sobie z taką osobą, z którą współpraca może okazać się trudna bądź nieco bardziej skomplikowana.

W pierwszej kolejności warto ustalić z takim klientem sposób komunikowania się. By ostudzić emocje i ograniczyć nerwy, które odczuwa każdy z nas – zwłaszcza w stresowych sytuacjach – warto zdecydować się na kontakt mailowy. Kontakt telefoniczny może być szybszy, jednak może wygenerować więcej niepotrzebnych słów czy stresu. Istotne jest więc, by na co dzień z klientem sprawiającym problemy, komunikować się poprzez wymianę emaili czy na czacie – a kontakt telefoniczny zastosować w najpilniejszych sprawach.

Każdemu klientowi – nawet temu trudnemu – należy się zrozumienie i wysłuchanie do końca. Staraj się spokojnie wysłuchać wszystkich zażaleń klienta, by móc jak najrzetelniej rozwiązać zaistniały problem. Nie przerywaj, skoncentruj się na sprawie i przywiązuj wagę do słów, jakie zleceniodawca wypowiada do Ciebie.

Czasami warto przyznać się do błędu – jeśli faktycznie wina leży po twojej stronie – i nie bać się przeprosić. To bywa lepsze niż pójście w zaparte i unikanie odpowiedzialności.

Gdy mamy do czyniania z trudną sytuacją, ważne jest by maksymalnie skoncentrować się na problemie. Pomocna okaże się lista, dzięki której będziemy w stanie krok po kroku, zrealizować prośby klienta, tym samym osiągając oczekiwany efekt.

Nie bój się zadawać pytań! Lepiej upewnić się czy na pewno dobrze rozumiesz wymagania klienta niż później poprawiać błędy. Doprecyzuj jego słowa, by mieć pewność, że twój plan działania okaże się być tym właściwym.

Choć powyższe porady mogą okazać się banalne, pod wpływem emocji zdarza nam się o nich zapominać. Warto zastosować się do nich, podczas współpracy z tak zwanym trudnym klientem. Z czasem, gdy zaczniemy zdobywać doświadczenie, wypracujemy sobie własny system komunikacji z osobami, mogącymi sprawiać pewne kłopoty podczas realizacji zlecenia. Wszystko wymaga czasu 😉

Zobacz nas także na Facebooku – KLIK oraz na Instagramie –  KLIK.

Kategorie: Porady

0 komentarzy

Dodaj komentarz

Avatar placeholder

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *